- Hits: 1805
Eurowybory 2014
Polska to nie najbiedniejszy, duży kraj w środku Europy, pełen absurdów, głupoty, marnotrawstwa, urzędniczej patologii i złego prawa. O wielu rzeczach można by rozprawiać, ale my chcemy opowiedzieć o tym, na czym znamy się najlepiej: poziomie prawnej ochrony zwierząt w Polsce, a raczej jej fikcji. Ponieważ władza nie bada tego zagadnienia, zajmujemy się tym sami.
Istnieją organizacje społeczne, które z równym powodzeniem co gminne spółki i prywatne firmy zadręczają na śmierć bezdomne zwierzęta. Wszytko to odbywa się oczywiście za publiczne pieniądze. Organizacje te najczęściej pozostają bezkarne - wymiar sprawiedliwości konsekwentnie chroni społeczników, których "statutowym celem działania jest ochrona zwierząt". Przodujące wyniki w tym względzie ma Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w Polsce, które w schronisku w Celestynowie urządziło mordownię zwierząt. Stan ten trwa od lat przy biernej postawie Inspekcji Weterynaryjnej. Warto zauważyć, że TOZ to największa polska organizacja ochrony zwierząt, wykazująca co roku milionowe dodatnie wyniki finansowe.
Hycel z Nowego Tomyśla, Paweł Brzozowski, został prawomocnie skazany za znęcanie się nad zwierzętami i oszustwa pdf.