header mask 90h

Ruszył proces zarządu PUK Kielce

"Tylko" 5 lat zajęły nam wysiłki w celu postawienia przed sądem rzeczywistych winnych masowej eksterminacji bezdomnych zwierząt w miejskim schronisku w Dyminach - dokumenty postępowań tutaj. Kielecka prokuratura i sądy zrobiły wszystko, aby uchronić przed odpowiedzialnością karną i "nieuprawnioną stygmatyzacją procesu" urzędników samorządowych, zarząd PUK oraz lekarzy weterynarii. M. in. w tym celu rzucono na pożarcie byłą kierowniczkę schroniska Grażynę Khier (skazana prawomocnie za znęcanie się nad zwierzętami wyrokiem z dnia 1 października 2014 r.) Jej mocodawcy i wspólnicy mieli pozostać bezkarni.

nasza obietnica sprzed 5 lat   0:40 min. nagrania

Jednakże "wymiar sprawiedliwości" ostatecznie zgrał się ze wszystkich możliwych wybiegów, trików i kruczków prawnych. I tak oto 17 grudnia 2015 r. przed Sądem Rejonowym w Kielcach ruszył proces przeciwko Krzysztofowi Soleckiemu (byłemu prezesowi PUK) oraz Bogdanowi Klikowiczowi (byłemu dyrektorowi ds. technicznych PUK), oskarżonych o to, że działając wspólnie i w porozumieniu, w latach 2006-2010, znęcali się nad zwierzętami w Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt w Kielcach w ten sposób, że przekraczając uprawnienia oraz nie dopełniając obowiązków stworzyli takie warunki prawne, ekonomiczne i organizacyjne dla działania schroniska, w których zamiast zapewniania bezdomnym zwierzętom opieki, służyło ono zarabianiu na sprzedaży Miastu Kielce i kilkudziesięciu innym gminom usług usuwania tych zwierząt, przez gromadzenie ich w nadmiernym zagęszczeniu i w niewłaściwych warunkach bytowania wraz z zaniechaniem właściwej opieki, co doprowadzało zwierzęta do cierpień, rozstroju zdrowia i śmierci - nasz subsydiarny akt oskarżenia pdf pdf.

Prokurator konsekwentnie i przez lata zwalczał nasze wysiłki, wnioskował również przed sądem o kolejne (szóste!) umorzenie postępowania z naszego aktu oskarżenia. Po tym kiedy sąd nie przychylił się do tego wniosku, prokurator postanowił wziąć udział w procesie. Pozostaje tylko domyślać się, że w celu dalszej obrony oskarżonych i sabotowania naszych działań.

Dnia 17 grudnia 2015 r. odczytano nasz akt oskarżenia. O dziwo, oskarżeni stawili się na rozprawę. Obaj, co już było zgodne z przewidywaniami, nie przyznali się do winy, odmówili składania wyjaśnień i odpowiedzi na pytania. Ponadto, oskarżony B. Klikowicz złożył kolejny wniosek o umorzenie postępowania, którego sąd nie uwzględnił.

Sędzią referentem w tej sprawie jest SSR Bożena Kotwa-Surowska.

Ostatnio dodane

Apel o adopcje

Już w nowym domu

18 October 2016
18 October 2016
19 October 2016

analytics  Google Analytics