Koniec schronisk-kombinatów?
Pojawiała się pierwsza informacja o tym, jakoby Zenon Jażdżewski rezygnował z prowadzenia zbiorczego schroniska dla zwierząt w Pile, a być może w ogóle z prowadzenia sieci schronisk, którą rozwijał przez lata.
Gdyby się to potwierdziło, byłby to znaczący fakt z systemowego punktu widzenia prawnej ochrony zwierząt.
Schroniska-kombinaty, przyjmujące psy z wielu gmin, takie jak Jażdżewskiego (7 schronisk, w tym 3 nielegalne), Siemińskiego (Wojtyszki) czy Dworakowskich (Radysy) a także sieci schronisk TOZ i OTOZ, to zjawisko patologiczne i szkodliwe. Tymczasem likwidacja problemu bezdomnych zwierząt wymaga czegoś dokładnie odwrotnego niż sieci i kombinaty, a mianowicie:
- lokalnej opieki w gminie w swobodnie wybranej formie,
- na pełną odpowiedzialność gminy,
- pod skutecznym nadzorem rządowym,
- w oparciu o normy prawa cywilnego, a nie weterynaryjnego.
Gdyby informacja z Piły się potwierdziła, świadczyłaby o skuteczności synergicznego działania, na które złożyły się:
- postępowanie administracyjne i sądowoadministracyjne o cofnięcie zezwolenia dla Z. Jażdżewskiego, prowadzone przez nasze Stowarzyszenie
- aktywność lokalnego stowarzyszenia i wolontariuszy (Stowarzyszenie EFFATA)
- nagłośnienie medialne - program TVP Anity Gargas (od 19 min.)