header mask 90h

Aktualności

Prawomocny wyrok dla kierowniczki schroniska w Dyminach

Sąd Okręgowy w Kielcach oddalił apelację byłej kierowniczki kieleckiego schroniska Grażyny Khier. Tym samym została ona prawomocnie uznana winną znęcania się nad bezdomnymi zwierzętami - orzeczona kara wyniosła pół roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata, nawiązkę w wys. 1.500 zł oraz koszty sądowe w wys. ponad 5,5 tys. zł. Wyrok sądu odwoławczego pdf pdf. Warto przypomnieć, iż G. Khier to była pracownica PUK, miejskiej spółki prowadzącej do niedawna gminne schronisko. Oblicza się, że w celu zysku przez lata urzędnicy miejscy dopuścili do eksterminacji w tym miejscu kilkudziesięciu tysięcy bezdomnych zwierząt. Do dzisiaj nikt z mocodawców kierowniczki nie poniósł odpowiedzialności za swoje działania i zaniechania. Prezydent i wiceprezydent miasta są od początku konsekwentnie chronieni przez kielecką prokuraturę i sądy, natomiast proces zarządu PUK ruszył dopiero w grudniu 2015 r.

Nie tylko dewianci, ale i przestępcy - myśliwi

Wilk zastrzelony pod koniec stycznia 2016 r. w Żernicy w Bieszczadach, to dwuletnia wadera. Zginęła od kuli, która trafiła ją w okolice serca i spowodowała rozległe obrażenia – tak wynika z sekcji zwłok przeprowadzonej na zlecenie Prokuratury Rejonowej w Lesku. O takim strzale myśliwi mówią „na komorę”.

Kłusowników było czterech: trzech myśliwych - członków PZŁ i podleśniczy Leśnictwa Średnia Wieś Nadleśnictwa Lesko. Oto jak myśliwi walczą z kłusownictwem - kłusownikami są myśliwi!

Teraz tylko czekać jak dzielny prokurator pospołu z sędzią będą ratować swoich kolegów myśliwych od odpowiedzialności karnej.

Każdy zastrzelony wilk to niepowetowana strata dla przyrody. Myśliwi argumentują, że ich misja (odstrzeliwanie zwierzyny) jest arcyważna dla ekosystemu, w którym zabrakło naturalnych drapieżników. Ale dlaczego ich zabrakło? Bo wytłukli je myśliwi właśnie. Tak właśnie myśliwi w Polsce kreują popyt na swoje bandyckie usługi.

http://pracownia.org.pl/aktualnosci,1219

Farba znaczy krew, czyli myślistwo od kuchni

"Takich ludzi, zabijających dla przyjemności, mamy w kraju 120 tys. z czego 3 tys. to - o zgrozo - kobiety. Jakieś pół miliona osób podziela ich hobby. To są rodziny, uwiedzione łowiecką argumentacją, pozwalającą myśliwym robić to co robią. Pół miliona Polaków jest zdecydowanie przekonanych, że to jest absolutnie ok - można zabijać, zabijać i jeszcze raz zabijać. Czy to może nie mieć wpływu na życie społeczne?"

 

Koniec z polowaniami na prywatnej ziemi

Dzięki zachłanności i bucie lobby myśliwskiego od dnia 22 stycznia 2016 r. myśliwi nie mogą polować na prywatnej ziemi, o ile jej właściciel się na to nie zgadza. To wynik niewykonania przez polski parlament wyroku Trybunału Konstytucyjnego, dotyczącego nowelizacji prawa łowieckiego w zakresie uwzględnienia głosu właścicieli przy wyznaczaniu na ich ziemi obwodu łowieckiego.

Sterylizacje w 2015 r.

Zabiegi dokonane na naszych podopiecznych: 17 suk, 15 kotek, 10 psów, 6 kocurów.

Akcja skierowana do mieszkańców powiatu jędrzejowskiego i gm. Chęciny zakończyła się wynikiem: 46 suk, 84 kotki, 3 psy, 19 kocurów.

W 2016 r. sterylizujemy nadal!

1% podatku

Jesteśmy organizacją pożytku publicznego uprawnioną do otrzymania 1 % podatku dochodowego od osób fizycznych za rok 2015 - sprawdź tutaj (poz. 6125). Wystarczy tylko wpisać w odpowiednim polu rocznego zeznania podatkowego nasz numeru KRS - 0000292939, a resztą zajmie się Państwa Urząd Skarbowy.

Sprawozdania merytoryczne i finansowe z naszej działalności od początku istnienia tutaj.

 

Aktualności

24 czerwiec 2025
10 marzec 2025
30 październik 2024

Wyroki sądowe

11 grudzień 2024
11 grudzień 2024
19 październik 2024

analytics  Google Analytics